NOT so lazy Sunday
Niedziela - nie tak leniwa jak by się można było spodziewać... ;) Po nieprzespanej nocy, prosto z samolotu pobiegłam odebrać zaproszenia, które zostały wysłane pocztą na adres znajomego. Oczywiście po szybkim sprawdzeniu, podobnie jak w poprzednim sezonie okazało się, że jest ich nieco więcej niż te które otrzymałam mailowo. Nie zastanawiając się długo zaktualizowałam plan i pobiegłam na pokazy!
Jak było? Zobaczcie sami! ;)
kurtka: Reserved
spodnie: Tundra
koszulka: Massimo Dutti
torebka: Reserved
naszyjnik: Mokave
buty: Primamoda
|
Wow! What a nice post is this!My First Saving
OdpowiedzUsuń