Jako stylistka zmagam się z ogromnymi ilościami ubrań podczas sesji i nie poradziłabym sobie bez pomocy kilku niezbędnych rzeczy!
- najważniejsze w mojej codziennej pracy są wytrzymałe i pojemne walizki,
- do prasowania delikatnych tkanin oraz ubrań o wymyślnych fasonach najlepiej sprawdza się steamer,
- szpilki i agrafki, pomogą zawsze, gdy trzeba coś upiąć, przypiąć czy podpiąć,
- klipsy do zebrania większych ilości materiału,
- rolka do czyszczenia ubrań
Cała reszta to tylko odrobina kreatywności i GOTOWE! ;)
P.S. Już niedługo ruszam z dużym projektem stylizacyjnym, nad którym intensywnie pracujemy z całym zespołem Mystyle BOX! :) Uchylając rąbka tajemnicy - kilka zdjęć zza kulis... ;)
bardzo lubie takie posty
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten prasowacz :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire