Paryż zazwyczaj sprowadzany jest do kilku typowo turystycznych miejsc, które każdorazowo trzeba odhaczyć na liście zwiedzania... Jednak dla mnie najpiękniejszy w Paryżu jest klimat tych małych uliczek pomiędzy Wieżą Eiffla, Łukiem Triumfalnym czy Katedrą Notre Dame. Wiadomo, warto zobaczyć, ale to nie tutaj mieszka prawdziwy 'duch' miasta. Wystarczy zatrzymać się choć na chwilę, najlepiej z dala od tłumu turystów, posłuchać ulicznego grajka i poczuć zapach świeżo parzonej kawy.. Paryż tkwi w szczegółach i najdrobniejszych gestach.
Spontaniczny spacer po deszczu bez większych przygotowań i planu wycieczki to najlepszy sposób na poznawanie miasta. Do tego praktyczna, ciepła stylizacja wybrana w pośpiechu.. Czarne rurki z dziurami w zestawie z oversize'owym szarym swetrem i śliwkową ramoneską z Reserved. Do tego minimalistyczna czarna torebka ze skóry wprost z Departamentu Twórczości. Dla dopełnienia niezastąpiony komin - Cado i kapelusz - Sterkowski.
Spontaniczny spacer po deszczu bez większych przygotowań i planu wycieczki to najlepszy sposób na poznawanie miasta. Do tego praktyczna, ciepła stylizacja wybrana w pośpiechu.. Czarne rurki z dziurami w zestawie z oversize'owym szarym swetrem i śliwkową ramoneską z Reserved. Do tego minimalistyczna czarna torebka ze skóry wprost z Departamentu Twórczości. Dla dopełnienia niezastąpiony komin - Cado i kapelusz - Sterkowski.
ramoneska: Reserved sweter: Forhen jeansy: Reserved buty: Primamoda kapelusz: Sterkowski torebka: Departament Twórczości okulary: Mango komin: Cado |