Piękna i gładka cera krok po kroku - Geneo Neobright

Koniec lata nie jest najlepszym momentem na pozbywanie się przebarwień i regenerację skóry. Zwykle zabiegi złuszczające i regenerujące, szczególnie te oparte na kwasach wykluczają ekspozycję skóry a tym samym narażenie na negatywne skutki promieniowania słonecznego, dlatego wykonuje je się głównie wiosną i jesienią. 

Po konsultacjach w Centrum Medycznym Coramed we Wrocławiu zdecydowałam się na rozpoczęcie kuracji wygładzającej i redukującej przebarwienia. Na początek Pani kosmetolog - Magdalena Pawłowska po wypełnieniu przeze mnie ankiety dotyczącej stanu zdrowia oraz obejrzeniu mojej twarzy zaproponowała odżywczy i rozjaśniający zabieg Geneo Neobright.  

GENEO jest zabiegiem, którego działanie daje efekt głębokiego dotlenienia skóry oraz jej złuszczenia za pomocą kapsułki ścierającej a także wprowadzenia w głąb substancji aktywnych zawartych w koktajlu. Zabieg ten można wykonywać o każdej porze roku, ponieważ nie jest on tak bardzo inwazyjny jak np. mikrodermabrazja czy kwasy dermatologiczne o wysokim stężeniu.   
                  

Podczas zabiegu został użyty zestaw NeoBright - w którego skład wchodzi kwas azelainowy, kwas kojowy, witamina C, witamina A oraz kwas hialuronowy.

                                                       
Etapy zabiegu:   
                                                           
1. Demakijaż



2. Nałożenie koktajlu z substancjami aktywnymi, masowanie głowicą z kapsułką ścierającą



3. Neo-masaż głowicą silikonową na kremie



 4. Nałożenie serum


Efekty:

Bezpośrednio po zabiegu moja skóra była delikatnie zaczerwieniona, jednak po niedługim czasie podrażnienia zniknęły a twarz była znacznie gładsza i głęboko nawilżona. Efektem zabiegu jest dotleniona, rozświetlona i promienna skóra, zmniejszenie plam pigmentacyjnych oraz głębokie odżywienie. 

Sam zabieg jest bezbolesny - przypomina nieco mocniejszy peeling a efekt końcowy daje wrażenie jak po zastosowaniu głęboko nawilżającej maski. Wrażenie głębokiego odżywienia i delikatny blask utrzymywał się na mojej skórze przez kilka dni. Przebarwienia rozjaśniły się a delikatne blizny wygładziły. 

Nie spodziewałam się, że jeden zabieg doprowadzi moją skórę do stanu idealnej gładkości i nie wyrówna kolorytu, ale bez wątpienia sprawił, że do codziennego makijażu używam mniej podkładu a korektor schowałam do szuflady! Pierwszy krok do sukcesu za mną! :) Już nie mogę się doczekać kolejnych... :)

Ten post został dodany piątek, 4 września 2015 i został oznaczony tagiem , , , . Możesz śledzić odpowiedzi poprzez kanał RSS 2.0 . Możesz zostawić odpowiedź .

Jedna odpowiedź na “ Piękna i gładka cera krok po kroku - Geneo Neobright ”

  1. Ja miałam wykonywaną serię zabiegów Geneo i powiem szczerze nic tak nie podziałało pozytywnie na moją cerę, jak właśnie ten zabieg. Na https://kosmedica.pl/ wybierałam sobie, jaki zabieg chcę zastosować u siebie. Na 40stkę chciałam nieco odmłodzić się. Polecono mi zabieg Geneo już na konsultacji. Kosmetolog trafiła w 10!.

    OdpowiedzUsuń